czwartek, 16 października 2008

Marzenia...

Jeżeli ktoś planuje w najbliższym czasie ślub i chce mieć niezapomniany plener to ja się na coś takiego piszę...



Ktoś chętny? ;-)

poniedziałek, 13 października 2008

...

I jeszcze trochę zdjęć z tego weekendu.

Plener

Jak już wcześniej pisałem, zaoferowałem się do robienia zdjęć na ślubach. Marzyłem o tym i myślałem, że to jest spełnienie w moim fotograficznym raczkowaniu. Przeglądałem tylko strony Cliffa Mautnera albo Bambi Cantrell i mówiłem, że jak oni tak mogą to czemu nie ja. Sądziłęm także, że to będzie bardzo proste - pełno emocji, bardzo ładne plenery, nic tylko każde zdjęcie będzie super. Niestety rzeczywistość okazała się okrutna. Zapomniane baterie do lampy, wolna karta przez co traciło się pełno dobrych kadrów albo śliniący się pies Bąbel ;-), to tylko niektóre problemy. Na szczęście parą byli Magda i Krzysiek - znajomi, którym sam zaproponowałem zdjęcia. Byli bardzo wyrozumiali i cierpliwi. Wątpie żeby jakakolwiek inna para zniosła moje zachcianki i stanie w bezruchu po kilka minut. Jestem też wdzięczny im za to że sami wymyślali miejsca do zdjęć (czasami lepsze od moich). Tak czy inaczej sesja odbyła się w Kazimierzu Dolnym a pogody lepszej sobie nie mogliśmy wymarzyć. Życzę, każdemu takiej pary i takiego pleneru.